Kiedy temperatura wzrasta powyżej 23-24 stopni Celsjusza, a słońce zaczyna przyjemnie świecić - automatycznie wszyscy sięgamy po gadżety, które są niezbędne latem: krem z filtrem, okulary przeciwsłoneczne i czapka z daszkiem. To bardzo ważne, żeby chronić swoje ciało przed negatywnym działaniem nadmiernej ilości słońca i wysokiej temperatury. W ostatnich czasach wzrosła znacznie świadomość związana z niebezpieczeństwem jakie niesie zbyt długie opalanie czy przesiadywanie na słońcu bez użycia filtra. Równie ważna jest ochrona naszej głowy, która jest bardzo narażona na szybkie nagrzewanie. Tu sprawdzi się czapka z daszkiem z nadrukiem, ale również różnego rodzaju kapelusze i chusty.
Jaka czapka z daszkiem sprawdzi się najlepiej?
Warto pamiętać, że nadrzędną funkcją czapki jest ochrona przed słońcem. Dopiero na drugim miejscu powinniśmy stawiać jej wygląd i design. Wiele czapek wygląda na pierwszy rzut oka bardzo podobnie, jednakże pierwszą kwestią, na którą warto zwrócić uwagę, będzie tkanina z jakiej jest wykonana. Tanie czapki z daszkiem dostępne w marketach najczęściej będą wykonane z poliestru i innych sztucznych materiałów. Nie jest to dobre rozwiązanie między innymi dlatego, że pod czapką ze sztucznej tkaniny będziemy się pocić, a jeśli wykorzystujemy ją podczas treningu – pot niejednokrotnie będzie nam spływał do oczu. Zwłaszcza biegacze, trenujący na otwartym terenie wiedzą jak frustrujący i upierdliwy może być to problem. Zamiast poliestrowej czapki z daszkiem wybierzmy takie, które wykonane są z przewiewnej, naturalnej bawełny, która posiada w okolicach wykończenia warstwę frotte. To miejsce będzie skutecznie zatrzymywać pot w komfortowy dla nas sposób.
Jaki rodzaj czapki z daszkiem wybrać?
Często niestety kierujemy się wyłącznie wyglądem czapki. Sprawdzamy, czy czapka z daszkiem pasuje nam do kształtu twarzy, czy odpowiada nam wielkość ronda, kształt czy kolorystyka. Są to oczywiście ważne kwestie, ale nie kluczowe. Pod kątek ochrony przed słońcem specjaliści od biegania polecają sprawdzenie tak zwanych „Truckerek”. W tym przypadku nie mamy do czynienia z siateczkowatym materiałem oraz sztywnym daszkiem. Truckerki mają to do siebie, że wykonane są z miękkiego i elastycznego materiału (również daszka), który umożliwia nawet zwinięcie czapki i schowanie jej do kieszeni. Są one nie tylko wygodne, funkcjonalne, ale mają często ciekawy design.
Kolejną kwestią jest przewiewność i wentylacja tkaniny. „Trucker caps” akurat te funkcje zapewniają. Dodatkowo nie są zapinane na plastikowy zatrzask, ale na rzepy lub delikatne klipsy. Co najważniejsze jednak, materiał użyty do wykonania dobrej jakości czapki posiada zabezpieczenie przed promieniowaniem ultrafioletowym.
Podsumowując – ważne, aby czapka z daszkiem efektywnie chroniła przed słońcem, była lekka, giętka i elastyczna oraz dopasowywała się do kształtu naszej głowy. Nie zapominamy o wysokiej jakości materiału pochłaniającego promienie UV i ułatwiającego naszej głowie oddychanie. Jeśli kupimy czapkę z takimi właściwościami – z pewnością nie będziemy rozczarowani.
Firmowa czapka – czy może być wykonana z dobrego materiału?
Coraz więcej firm jako gadżet marketingowy wykorzystuje właśnie czapki z daszkiem w różnej formie: czapki basebollowe, typowe czapki klasyczne czy nawet kapelusze plażowe. Może jednak zastanawiać ich jakość, skoro najczęściej są projektowane i wykonywane w dużych ilościach i służą do rozdawania klientom czy fanom firmy – zupełnie za darmo. Coraz więcej przedsiębiorstw zdaje sobie jednak sprawę, że rozdawane gadżety świadczą o jakości firmy i są ich wizytówką. To dlatego managerowie związani z marketingiem przykładają coraz większą uwagę do tego, by materiały użyte do wykonywania jakichkolwiek gadżetów były solidnie i porządnie. Widząc dobry jakościowo prezent klienci są też bardziej chętni do noszenia go na co dzień (jeśli chodzi o czapkę, chustę czy nawet smycz) – co wpływa na rozpoznawalność marki i jej reklamę.
Niezbędniki lata
Jeżeli już mamy załatwione nakrycie głowy – niezależnie od tego czy postawimy na kapelusz, czapkę z daszkiem czy chustę, warto przyjrzeć się dokładniej pozostałym niezbędnikom lata.
W ostatnim czasie wzrosła świadomość związana z filtrami używanymi na twarzy oraz ciele. Jeszcze kilka lat temu nikomu nie przyszłoby do głowy, posmarowanie rąk czy nóg białym, tłustym kremem w celu ochrony ciała przez nadmiernym nasłonecznieniem. Niestety kiepska świadomość w tym zakresie spowodowała zwiększoną zachorowalność na czerniaka, czyli nowotwór powodowany negatywnym działaniem słońca. Jeszcze kilkanaście lat temu szeroko reklamowane było solarium jako sposób na piękną i opaloną skórę nawet zimą i jesienią. Latem nastolatki potrafiły smarować się tłustymi olejkami bez filtrów – przyspieszając niezdrowe opalanie. Nawet najmłodsze dzieci biegały godzinami po podwórku bez jakiegokolwiek nakrycia głowy czy ochrony przeciwsłonecznej.
Na szczęście czasy się zmieniły i zmieniło się również podejście do filtrów UV. Obecnie w kampanie marketingowe promujące zdrowy sposób opalania angażują się zarówno aktorzy jak i celebryci czy influencerzy. Ci ostatni mają naprawdę duże zasięgi, jeśli chodzi o młodych ludzi, którzy często przedkładają swój wygląd nad swoje zdrowie. Wzrost liczby kampanii reklamowanych dotyczących kremów zabezpieczających przed słońcem – przełożył się z pewnością na zainteresowanie tematem czerniaka i innych negatywnych efektów, które może powodować promieniowanie UV. Coraz częściej się badamy, sprawdzając różnego rodzaju znamiona na naszym ciele – dzięki temu czerniak jest wykrywany częściej i na wcześniejszym etapie – a to pozwala nieraz na jego całkowite wyleczenie.
Firmy kosmetyczne, oferujące produkty pielęgnacyjne odpowiedziały na potrzeby klientów dotyczące filtrów UV. Pojawiło się ich na rynku znacznie więcej niż nawet kilka lat temu. możemy wybierać kremy z podziałem na twarz i ciało – z różnych półek cenowych. Najnowsze kremy z filtrem nie mają zbyt wiele wspólnego ze znanymi sprzed lat gęstymi i tłustymi produktami, których sam wygląd i konsystencja zniechęcały do użycia. Dzisiejsze kremy z wysokim filtrem praktycznie nie bielą, są zróżnicowane pod kątem potrzeb skóry, nie zapychają i nadają się do użycia pod makijaż. Natomiast filtry do ciała można kupić w wygodnych atomizerach albo mleczkach o szybko wchłaniającej się konsystencji.
Sprawdź najpopularniejsze wpisy na blogu:
Materiały reklamowe i informacyjne a VATSłodycze reklamowe na Halloween
Czy warto obchodzić w pracy dzień chłopaka – co kupić na dzień chłopaka?
Gadżety świąteczne i dekoracyjne - nasze TOP 5 świątecznych dekoracji
Najlepsze gadżety reklamowe na plażę, które wybrać
Etui na klucze - Czy ktoś ich jeszcze używa?
Ozdoby świąteczne reklamowe - dlaczego warto zamówić je już teraz?
Butelka termiczna z logo firmy
Pendrive reklamowy - dlaczego warto?
Kubek termiczny z nadrukiem – czyli kawka na wynos
Czym jest druk sublimacyjny i jak go wykorzystać
Galanteria reklamowa – jak się sprawdzi w praktyce?
Słodycze reklamowe – nasze TOP5 na stoiska eventowe
